Coraz większa popularność intermodalnych przewozów między Azją a Europą
Handlowa wymiana między Europą a wschodnimi krajami od dość dawna oparta jest głównie na transporcie statkami. Przede wszystkim zachętą są atrakcyjne stawki, w szczególności w nawiązaniu do tego, co będzie proponował transport przy pomocy samolotów. Jednak ostatnie problemy na rynkach transportowych spowodowały, że duże firmy w poszukiwaniu stabilności coraz częściej idą w kierunku rozwiązania, jakim jest transport intermodalny. Ostatnie parę miesięcy to zwiększająca się rywalizacja o każdego klienta, przede wszystkim związana z coraz większą ilością wolnego miejsca w ładowniach. Spowodowało to duży spadek cen, lecz ku sporemu niezadowoleniu wynajmujących nie jest on stały. Ceny usług zupełnie się nie kalkulują, więc firmy oferujące usługi korzystają z każdej okoliczności, żeby je w jakiś sposób podnieść do rozsądnych wartości. Niestety taka sytuacja zaczyna się wiązać ze sporą nieprzewidywalnością i chaosem, co nie specjalnie urządza przez klientów którzy oczekują jednak tego, że będą mogli pracować na jasno sprecyzowanych zasadach.
Taka mała stabilność sprawia, że coraz większa ilość dotychczasowych klientów z zainteresowaniem spogląda w kierunku transportu o charakterze intermodalnym. W zestawieniu z przewozami lotniczymi cechuje się dużo niższym poziomem cen, a równocześnie proponuje o prawie połowę mniejszy czas transportu niż kontenerowce. Obecnie połączenia między Europą a Azją jest realizowany dwoma nitkami, południową i północną. Przede wszystkim dostępne są w zasadzie wszystkie bardziej znaczące miasta z Chin, lecz w razie potrzeby da się także zrealizować połączenie do Południowej Korei i Japonii. Za to w samej Europie centra logistyczne są zlokalizowane w Duisburgu, Warszawie i Hamburgu, a z nich można wysłać kontenery do dowolnego miejsca. Firmy, które obsługują tę odmianę transportu zabiegają również o klientów wieloma dodatkowymi usługami, takimi jak na przykład pomoc przy odprawach celnych. Dzięki temu zaczyna to stanowić ciekawą alternatywę dla tych, którzy dotychczas korzystali tylko z drogi morskiej.
